Borixon - bezczelny typ
Komentarze: 0
Ostatnio jestem ogromnym fanem starych vlogów Borixona. Brx od zawsze kojarzył mi się z mało poukładanym typem, który generalnie jest bardziej hardkorowy niż reszta. W tej kwestii mogłem się upewnić oglądając jego MYSHOW, czyli najlepszy program w internecie. Borixon pokazywał w nim kulisy powstawania albumów, klipów oraz spotkań Gangu Albanii.
Widać w nim jego podejście i pewność siebie, szczerze, to nawet mało mnie obchodziło co tam robił Gang Albanii, a ciekawsze było obserwowanie Borixona, bo jest ciekawą osobą. Jego podejście do wszystkich spraw jest takie nonszalanckie, gość ma wywalone na wszystko. Z jednej strony nie ma co się dziwić, Borixon zasłużył się dla rapu i jego pozycja jest bardzo mocna, może cwaniaczyć, bo stawiał rap w tym kraju, ma do tego święte prawo. Z drugiej strony widzimy jednak także BRX’a, który na przykład pomaga bezdomnych, albo rozmawia ze swoją żoną przez telefon w dość czuły sposób, to jest fajne. W sensie taki dualizm postaci. Z jednej strony bad boy, a z drugiej bardzo serdeczna osoba. Ciekawe jaki Borixon jest na co dzień, czy można z nim pogadać, czy ma wszystkich gdzieś. Może ktoś z Was miał okazję go poznać osobiście i pogadać?
Kękę jest geniuszem samym w sobie, stąd też pewnie radość Hasego za wypromowanie jego osoby przez Kękę. Gościnna obecność Kękę na płytach raperów daje im swego rodzaju smak, jakość, wynosi ich na inny, wyższy szczebel. To jest jak znaczek Nike, albo znaczek Prada na torebce. To jakość sama w sobie. Takie działanie powoduje większy zasięg takiego materiału.
Skład Hipotonia, który tworzą Dawidzior HTA oraz Kacper HTA stoi na rozdrożu. Pierwszy z raperów całkiem niedawno został pojmany przez Krakowską policję i siedzi w areszcie. Grozi mu nawet 15 lat więzienia, a wszystko to za domniemane napady, nie wiem co o tym sądzić, ale sytuacja wygląda poważnie i to mnie nieco martwi :/
Jak czasem sobie dumam nad upływającym czasem to nachodzą mnie różne myśli i zwykle są to myśli, które wbijają mnie w dołek. 15 lat to długi czas, jedni przez 15 lat zmieniają świat, inni zakładają rodziny, dorastają, są tacy którzy przez 15 lat stoją w miejscu i nie robią nic i jest też taki o raper Tede, który przez 15 lat dokonał dosłownie rewolucji na polskiej scenie muzycznej. Zaczynając w składzie Ein Killa Herz i wbijając się w pamięć odbiorców kawałkiem „Wyłącz mikrofon” Tede rozpoczął swoją przebojową ścieżkę na szczyt. Później jak wiemy było Trzyha, zaś ostatecznie Warszafski Deszcz. Czas mijał a konto Tedego, to muzyczne oczywiście, zapełniało się coraz to większą ilością dobytku muzycznego. M.in. Było „Nastukafszy…”.